Magazyn Ok! w tym tygodniu zdradza nam szczegóły pocących się na siłowni gwiazd. Podobno te historie wyszły z ust samych trenerów sław.
Jak powszechnie wiadomo, gwiazdy, które non stop narażone są na ocenę fanów i internautów, muszą dbać o swoje ciała, bowiem każda ich fałdka jest szeroko i nieprzyjemnie komentowana.
Co ciekawego dzieje się za zamkniętymi drzwiami siłowni czy w domach gwiazd podczas treningów?
Jennifer Aniston uprawia jogę… nago.
Shia LaBeouf podobno brzmi, jakby przeżywał orgazm, kiedy podnosi ciężary.
Jednym z najczęstszych gości na siłowni w Nowym Jorku jest Taylor Swift. Co ciekawe gwiazda wcale nie przychodzi tam, by zrzucić kilka kalorii. Piosenkarka pije koktajle i flirtuje z pakującymi mężczyznami.
Ariana Grande po treningu nigdy nie chodzi pod prysznic, ale za to „robi sobie nową twarz”. Ważniejszy jest dla niej świeży makijaż niż zapach. Podobno odpycha ją wizja rozebrania się i wzięcia prysznica w publicznym miejscu.
Sofia Vergara wyznaje zasadę „bez wysiłku nie ma słodyczy”, więc, ile razy skusi się na czekoladkę czy ciasteczko, biegnie na siłownie spalić kalorie.
I na koniec gwiazda, która na trening przyszła kiedyś w szpilkach. Kto to taki? Kim Kardashian!
Ciekawe, jakie szczegóły mogłyby nam zdradzić polskie trenerki.