/ 10.12.2007 /
Joanna Jabłczyńska, jak to kobieta, bywa zmienna. Niedawno zapewniała, że do małżeństwa się nie spieszy. W dodatku zraził ją rozpad związku rodziców, którzy byli małżeństwem ponad 20 lat.
Teraz jednak aktorka zmienia zdanie i w rozmowie z Twoim Imperium twierdzi, że ślub weźmie, ale dopiero za trzy lata.
– Dojrzałam do decyzji o małżeństwie – mówi. – Jestem zdecydowana wziąć ślub cywilny, a potem kościelny. Żeby dwa razy wystąpić w welonie – dodaje ze śmiechem.
A czy i partner dojrzał?