Wielu traktowało to jedynie jako niewinną zabawę, czy hobby. Kiedy okazało się, że YouTuberzy potrafią zarobić fortunę na swoich filmikach, wielu przecierało oczy ze zdumienia. Ostatnio prawdziwą furorę zrobił filmik Sylwestra Wardęgi, w którym pies wciela się w pająka. Ile tak naprawdę zarobił Sylwek – pytało wielu. Padały różne kwoty. Byli nawet tacy, którzy twierdzili, że zgarnął milion złotych (pamiętacie, jak Kuba Wojewódzki żartował, że widział Wardęgę w salonie z drogimi samochodami?). Forbes postanowił właśnie podliczyć „kokosy” gwiazdora.

Autor artykułu o Wardędze oszacował, że na filmiku z Cziką zarobiono ok. 400 tysięcy złotych. Kwota cały czas rośnie, bo chętnych do jego oglądania nadal nie brakuje.

Też myśleliście, że do kieszeni Sylwestra powędrowało więcej gotówki?

&nbsp
Forbes policzył, ile tak naprawdę zarobił Wardęga

Forbes policzył, ile tak naprawdę zarobił Wardęga