Rodzinne fotki, buziaczki rozdawane dzieciom, skąpane w słońcu ulice, którymi przechadzają się gwiazdy. Wspólne radosne momenty – wypad na lunch, zabawa na skwerze. Idealne życie znanych ludzi, które sprzedają nam na fotkach, wcale nie jest takie słodkie, jak by się mogło wydawać. Wystarczy sięgnąć do pamiętnika Jennifer Lopez (45 l.), który piosenkarka właśnie zaczyna promować. Opisuje w nim na przykład czas, gdy sypało się jej małżeństwo z Markiem Anthonym.

Ktoś z zewnątrz widział wspaniałe życie – pisze Lopez. – Miałam męża i dwójkę cudownych dzieci. Byłam w Idolu, a mój singiel stał się numerem jeden na świecie – wspomina gwiazda.

Wewnętrznie jednak JLo była rozdarta. Wspomina, że cierpiała na napady lęku. Po jednym z nich wyznała swojemu menedżerowi i matce, która była przy niej, że nie może już żyć z mężem.

Serce zaczęło mi walić jak oszalałe, nie mogłam złapać tchu. Wpadłam w panikę. Co się ze mną dzieje? – myślałam. Czułam, że wariuję – wspomina wydarzenia z 2011 roku, gdy wypalało się jej 7-letnie małżeństwo.

Wkrótce potem ataki paniki ustały. Jenn znalazła spokój w silnych ramionach swego tancerza.

Ale to już zupełnie inna historia…

Jennifer Lopez: Wpadłam w  PANIKĘ!

Jennifer Lopez: Wpadłam w  PANIKĘ!

Jennifer Lopez z mężem, Markiem Anthonym i ich dwójką dzieci:

Jennifer Lopez: Wpadłam w  PANIKĘ!

Jennifer Lopez: Wpadłam w  PANIKĘ!

Jennifer Lopez: Wpadłam w  PANIKĘ!

Jennifer Lopez: Wpadłam w  PANIKĘ!