Ci, którzy liczą na mocne sceny w adaptacji powieści 50 twarzy Greya, mogą być zawiedzeni. Podobno ma to być film „smaczny” i estetyczny pod każdym względem. Jeśli Dakotę będą stylizowały w nim inne osoby, niż te odpowiedzialne za jej wygląd na gali LACMA, można być dobrej myśli.

Aktor wcielający się w postać Christiana Greya, Jamie Dornan wyznał, że w filmie nie będzie nagości.

– Chcesz trafić do możliwie najszerszej publiczności bez obrzydzania ludzi. Nie chcemy robić niczego niepotrzebnego, brzydkiego i drastycznego. Kontrakt mówi o tym, że publiczność nie zobaczy mojego… um… wacka? Tak, mojego wacka – powiedział Dornan.

Panie zawiedzione?

&nbsp

Jamie Dornan: W 50 twarzach Greya nie będzie pełnej nagości