/ 07.11.2014 /
Ileż możliwości otwiera się przed paniami, które noszą peruki! Jednego dnia mogą mieć głupawą grzywkę, a drugiego pięknego boba – mowa o Beyonce, albo wieczorem nosić blond perukę z grzywką, a wieczorem ścięte do ramion różowe pasma.
Jakiś czas temu w takiej fryzurze po salonach paradowała Katy Perry, teraz jej uczesanie powieliła Rita Ora. Czy to peruka czy naturalne włosy piosenkarki? Ciężko odnaleźć się w jej metamorfozach.
Jak oceniacie jej nowe, różowe wcielenie?