/ 21.11.2014 /
Czyżby Jessica Simpson i Eric Johnson planowali przyćmić samą Jennifer Lawrence na premierze nowej części Igrzysk Śmierci? Parze udało się przykuć uwagę fotoreporterów i zagranicznych dziennikarzy.
Jessica postawiła na złotą suknię na jedno ramię i z dużym wycięciem na dole. Dobrała do niej sandałki, duże bransolety i kolczyki w kolorze kreacji. Włosy zostawiła rozpuszczone. Tym razem nie o urodzie celebrytki było głośno (wiecie, że Jess przepuszcza na zabiegi i kosmetyki aż milion dolarów rocznie?), a o zachowaniu na imprezie.
Para nie szczędziła sobie czułości – były uściski i soczyste całuski z uzębieniem i językiem na wierzchu. Co chcieli udowodnić?