Jeszcze kilka lat temu była słodką dziewczynką z długimi włosami. Pukle ścięła bardzo krótko, mocno wychudła i zaczęła imprezowy tryb życia. Do tego dochodził cięty język, kontrowersyjne sesje i bardzo kuse stroje na koncertach i galach. Aż trudno w to uwierzyć, że Miley Cyrus ma dopiero 21 lat. Jej wygląd i zachowanie wzbudzają niepokój do tego stopnia, że kiedy jakiś czas temu wypuszczono fałszywą informację o jej zgonie w wyniku przedawkowania, wielu w nią uwierzyło. Czyżby Miley wreszcie wzięła się za siebie?
Paparazzi sfotografowali piosenkarkę na spacerze z psami. Miley miała na sobie czarne legginsy i szarą bluzę z kapturem. Jej biodra wydawały się nieco pełniejsze.
Kto wie, może to nowa miłość tak dobrze na nią wpływa. Przypomnijmy, że Cyrus spotyka się teraz z Patrickiem Schwarzeneggerem.
Życzymy wszystkiego dobrego!