Czyżby Eliza z Warsaw Shore przechodziła taką metamorfozę jak niegdyś Snooki? Kiedy ją poznaliśmy była zagorzałą imprezowiczką, która nie stroniła od alkoholu i uciech. Kiedy okazało się, że celebrytka i Trybson spodziewają się potomka, wielu kręciło głową z niedowierzaniem. Wszystko wskazuje jednak na to, że Eliza doskonale czuje się w roli mamy.

Choć gwiazda chętnie opowiada o swoim życiu prywatnym i zamieszcza mnóstwo zdjęć, do tej pory nie pokazała jeszcze twarzy córeczki. Widzieliśmy jej stópki na porodówce, potem rodziców na spacerze z wózkiem. Teraz przyszedł czas na słodkie skarpetki z napisem „kocham mamę”.

Czekamy na więcej!

&nbsp