Co prawda filmik ten został nakręcony w ubiegłym roku, ale Święto Dziękczynienia, które Amerykanie obchodzili w czwartek, sprawiło, że nagranie odzyskało świeżość i pojawiło się na portalach.

Film o indyku w ciąży doczekał się już ponad 2 milionów wyświetleń. Jego bohaterka wywołała przy okazji burzliwą dyskusję na temat systemu edukacji w USA.

O co chodzi? Przygotowując do podania indyka, dziewczyna wyjmowała nadzienie. Nagle w środku pieczonego mięsa natrafiła na innego, upieczonego ptaka.

Jej matka, która włożyła do indyka to mięso (zapewne przepiórkę lub kuropatwę) nie ostrzegła córki.

Dziewczyna wpadła w popłoch:

– Dlaczego w indyku jest mały indyczek? O mój Boże, co to jest? – pytała spanikowana dziewczyna.

– Mamo, to nie jest śmieszne, ja płaczę! – denerwowała się nastolatka.

– Jest mi smutno, przestań nagrywać – powiedziała.

Dziewczyna wygląda na szczerze zmartwioną. Co myślicie?