Przez ostatnie kilka lat o Marinie Łuczenko nie mówiło się w kontekście muzyki – w tym temacie było cicho. Głośno za to było o sprawach sercowych pięknej gwiazdki i o jej związku z Wojtkiem Szczęsnym.

Kilka miesięcy temu Marina wyjaśniła, że jej nieobecność w świecie muzyki była spowodowana polipem na lewej strunie głosowej. Łuczenko poddała się operacji, którą przeprowadził ten sam lekarz, który operował Adele, Cher czy Bjork.

Po kilkumiesięcznej rehabilitacji Marina nagrała kolejny utwór. W bezdechu przed chwilą pojawiło się w sieci. Numer znajdziecie również na płycie do kalendarza Dżentelmeni 2015.

Wpada w ucho?