58-letnia Jerry Hall dobitnie wyraziła się na temat dojrzałych kobiet, które poddają się operacjom plastycznym.

Starsze kobiety nie są cenione, bo nie mogą się rozmnażać, prawda? Powinny jednak być cenione za ich doświadczenie, mądrość i siłę – stwierdziła Hall.

Dlatego idiotyzmem jest narażanie ich życia i poddawanie się operacjom. Za każdym razem, gdy poddajesz się znieczuleniu, zabijasz mnóstwo komórek w mózgu – po co to robisz? Możesz złapać zakażenie, możesz umrzeć.

Dlaczego robią z siebie groteskowe karykatury? – pyta Jerry. – Nikogo nie oszukają. Wyglądają jak patetyczne stworzenia, które straciły pewność siebie.

Była żona Micka Jaggera stwierdziła, że rozumie aktorki, które poddają się zabiegom, ponieważ tego wymaga od nich praca. Presja w Hollywood jest olbrzymia – starość się nie sprzedaje.

Ale dlaczego to samo robią normalne kobiety? – pyta dalej Hall. – Jeśli mężczyźni zechcą zostawić swe żony dla 19-latek, zrobią to tak czy inaczej. Wszystkie te liftingi i botoksy świata nie zmienią męskiej natury – skwitowała.

Jerry odeszła od męża, gdy okazało się, że Jagger ma dziecko (dziś 15-letnią córkę) z brazylijską modelką, Lucianą Morad.

Zostawiłam go – wspomina matka Georgii May Jagger. – On błagał, żebym została – wspomina gwiazda.

Jerry dodaje, że nie chciałaby starzeć się z byłym mężem. Choć nadal się przyjaźnią i ona bardzo go lubi, jest pewne „ale”:

On nie jest typem osoby, z którą chciałabym spędzić starość. Życie się zmienia i nie sądzę, żeby było w tym coś złego. Dlaczego nie ewoluować z życiem? Trzeba iść dalej – podkreśliła Jerry Hall.

Jerry Hall o

Jerry Hall o

Jerry Hall o

Jerry Hall o

Jerry Hall o

Jerry Hall o