/ 09.12.2014 /
Co może skłonić zatwardziałego kawalera do oświadczenia się kobiecie po miesiącu znajomości? Prawdziwa miłość? A może prawdziwa ciąża? O wiele łatwiej było uwierzyć w to drugie, gdy mowa o George’u Clooney’u.
Niejaka Amal Alamuddin, a już dzisiaj Clooney, zrobiła w życiu aktora prawdziwą rewolucję. Piękna prawniczka rzuciła na George’a tak mocny czar, że ten z wroga tabloidów, zrobił się ich przyjacielem, na tyle bliskim, by sprzedać im 40 stron zapełnionych zdjęciami ze swojego ślubu.
Gdy jesteśmy już w tym temacie – czy ta huczna ceremonia była kaprysem ciężarnej kobiety? Dzisiaj media piszą „tak”. Dlaczego? Bo na jednym zdjęciu widać zaokrąglony brzuszek wziętej prawniczki.
Dowodów szukajcie pod liniem: FOTO