Brunon Ciechowski to skóra zdjęta z ojca [VIDEO]
Rodzina Grzegorza Ciechowskiego 13 lat po śmierci artysty w Pytaniu na śniadanie.
22 grudnia mija 13 lat od śmierci Grzegorza Ciechowskiego, lidera Republiki, wybitnego muzyka i kompozytora. Przyjaciele i rodzina upamiętnili tę rocznicę w czasie specjalnego koncertu zorganizowanego 13 grudnia. Tego między innymi dotyczyła rozmowa z wdową po muzyku i z jego dziećmi, która odbyła się w studio Pytania na śniadanie.
Po rozstaniu z Małgorzatą Potocką Ciechowski ożenił się z Anną Wędrowską – dziś Anną Skrobiszewską. Mieli razem troje dzieci – Helenę, Brunona i Józefinę. To z nimi oraz ze swą najmłodszą córką, Różą, Skrobiszewska odwiedziła TVP.
Anna wspominała, że święta w roku śmierci Ciechowskiego były bardzo dziwne. Mówiła, że praktycznie nie pamięta Wigilii:
– Grzegorz odszedł dwa dni przed Wigilią. Ona nie była dla nas świętem. Niewiele pamiętam. Nie wiem, czy były prezenty. Na stole nie było chyba niczego – mówiła Skrobiszewska.
Dzieci Ciechowskiego wspominały ojca. Helena opowiadała o codzienności:
– Pamiętam codzienne rytuały ojca. Chodził po gazetę codziennie rano z psem, a my z bratem kłóciliśmy się, kto z nim pójdzie – mówiła.
Syn Grzegorza, Brunon, jest bardzo podobny do ojca. Na to podobieństwo zwrócił uwagę Tomasz Kammel.
Ciekawe czy też zajmie się w życiu muzyką?
Wideo z wywiadem znajdziecie na stronie Pnś.