Król selfie z kaloryferem i papierem toaletowym w tle uderza
Szkoda, że mamy grudzień.
Czy ma coś interesującego do powiedzenia? Być może. Na pewno ma sporo ciekawego do pokazania – Paweł Cattaneo, który kilka tygodni temu chwalił się „masą” (w ciągu półtora miesiąca przytył 12 kilogramów), teraz pokazuje efekty treningów.
Czytaj: Chwali się na FB, że zrobił masę.
Jest i rzeźba.
Gdyby Cattaneo żył w słonecznych Włoszech lub choćby na Florydzie, nie miałby problemu z pochwaleniem się klatą. Ale że żyje w kraju, w którym w grudniu temperatura zachęca raczej do ubierania się niż do rozbierania, musi sobie jakoś radzić.
Dobrym pomysłem wydaje się paradowanie topless w klubie – na FB celebryty wylądowała taka właśnie fotka.
Zawsze można też zrobić selfie w swojej łazience. Koniecznie z papierem toaletowym w tle.
Tym razem mamy aż dwie rolki.
A kaloryfer? Robi się gorąco?