Pamiętacie, jak tuż przed Wigilią internet obiegł filmik z bezdomnym, który dostał od YouTubera 100 dolarów?

Oglądaj: Ten bezdomny dostał 100$. To zaskakujące, na co je wydał

Wideo zrobiło furorę, bo bezdomny okazał się bohaterem. Nie wydał otrzymanych pieniędzy na alkohol czy inne używki – jak rzekomo spodziewał się nagrywający ten film – ale nakupił w sklepie jedzenia i rozdał je innym bezdomnym.

Ludzie byli w szoku, wideo stało się viralem (obejrzało go ponad 30 milionów internautów!), a wielu odzyskało wiarę w ludzi.

Chyba bezsasadnie.

Świadek zakupów powiedział przed kamerami, że widział, jak chłopak, który nagrał film, przywiózł bezdomnego przed sklep. Miał omówić detale przed tym, jak zaczął kręcić całe zdarzenia.

Dziennikarze dotarli też do brata bezdomnego, który stwierdził, że mężczyzna ma inne imię niż to, które podał w filmie. Jest bezdomny z własnego wyboru – trafił na ulicę po śmierci rodziców. Nie kontaktuje się z nim bezpośrednio, tylko za pomocą przedstawiciela.

Po emisji filmu ludzie zaczęli wpłacać na konto spore sumy na rzecz bezdomnego. Jego brat, a także świadek, sugerują, że ludzie mogli paść w ten sposób ofiarą oszustwa.

Film z bezdomnym, który dostał 100 dolarów był ustawką? [VID

Film z bezdomnym, który dostał 100 dolarów był ustawką? [VID

Film z bezdomnym, który dostał 100 dolarów był ustawką? [VID

Film z bezdomnym, który dostał 100 dolarów był ustawką? [VID

Film z bezdomnym, który dostał 100 dolarów był ustawką? [VID

Film z bezdomnym, który dostał 100 dolarów był ustawką? [VID

Film z bezdomnym, który dostał 100 dolarów był ustawką? [VID

Film z bezdomnym, który dostał 100 dolarów był ustawką? [VID