Nie uwierzycie, co wydarzyło się wtedy na lotnisku (FOTO)

Ten amant ma opinię niespokojnego ducha. W 2014 roku w mediach huczało od plotek na temat kryzysu w związku Halle Berry (48 l.) i Oliviera Martineza. Aktorka ponownie została mamą (na świat przyszedł Maceo Robert), a para miała ponoć nie dogadywać się w kwestii wychowania potomstwa. Olivier miał zarzucać Halle, że spędza zbyt mało czasu z pociechami i nadmiernie korzysta z pomocy niań. Czy to były prawdziwe powody małżeńskich kłótni? Nie wiadomo. Niektórzy głosili bardziej odważne scenariusze.

Kilka dni temu pokazywaliśmy Wam zdjęcia Halle i Oliviera z dzieciakami na lotnisku w LA. Cała trójka, poza małym chłopcem, który nie zdawał sobie sprawy z sytuacji, nie przypadł do gustu widok paparazzi. Nahla próbowała ukryć się pod różową kurtką, mama zakrywała twarz Maceo. Tatuś szedł przodem i dźwigał fotelik samochodowy. Wtedy nie wiedzieliśmy jeszcze, co wydarzyło się kilka minut później.

Olivierowi puściły nerwy i użył fotelika jak tarana:

– Nagle wpadł w szał i odpychał wszystkich fotelikiem. Nie patrzył, kto przed nim stoi. W pewnym momencie przewrócił pracownika lotniska – relacjonuje jeden ze świadków.

Rodzinna sielanka?