Wybór Jamiego Dornana (32 l.) do roli Christiana Greya spotkał się na początku ze sporym dystansem fanów książki 50 twarzy Greya. Pisaliśmy już, że wiele osób optowało za udziałem Matta Bomera (37 l.) w produkcji.

Okazuje się, że rolę proponowano też modelowi. Twórcy filmu widzieli w roli Christiana Davida Gandy (34 l.). Gwiazda wybiegów nie skorzystała z zaproszenia.

Zobacz: Fanki Bomera napastują Jamiego Dornana.

– Oferowano mi rolę w 50 twarzach Greya – przyznaje model. – Dostałem też kilka innych propozycji, między innymi w Herkulesie. Wiele osób na moim miejscu pewnie spróbowałoby swoich sił w aktorstwie, ale ja jestem zadowolony z tego, co robię. Nie czuję potrzeby grania w filmach – mówi Gandy.

– Wiem, że jeśli film okaże się sukcesem, twoja pozycja zmienia się w mgnieniu oka – dodał David.

Model dorzucił też, że nie jest wielbicielem prozy erotycznej.

– Krytycy i eksperci od literatury nie są fanami 50 twarzy Greya, ale ja szanuję wybór czytelników. Z drugiej strony – czy to książka dla mnie? Nie.

David Gandy byłby lepszym Christianem Greyem?

David Gandy byłby lepszym Christianem Greyem?

David Gandy byłby lepszym Christianem Greyem?

David Gandy byłby lepszym Christianem Greyem?

David Gandy byłby lepszym Christianem Greyem?

David Gandy byłby lepszym Christianem Greyem?

David Gandy byłby lepszym Christianem Greyem?

David Gandy byłby lepszym Christianem Greyem?

David Gandy byłby lepszym Christianem Greyem?