/ 28.12.2007 /
Hawajskie wakacje Paris Hilton nie były tak sielskie, jak mogłoby się wydawać.
Jej dziadek, Barron Hilton zrobił całej rodzinie nie lada niespodziankę ogłaszając swój testament – senior chce, aby 97% majątku zostało po jego śmierci przeznaczone na cele dobroczynne.
Ponoć Paris jest niepocieszona, chociaż sama zdążyła zgromadzić już spore pieniądze. Niemniej jednak dziadkową fortuną by nie pogardziła.