Historią 2-letniego Adasia z Racławic k. Krzeszowic pod koniec listopada żyła cała Polska. Chłopczyk wyszedł z domu bez wiedzy rodziców. Był ubrany w samą piżamkę. Dziecko w ciężkim stanie znalazł policjant, który błyskawicznie przystąpił do reanimacji.

Wychłodzony chłopiec walczył o życie w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu. Był najbardziej wychłodzonym pacjentem, jakiego przyszło ratować lekarzom – i to nie tylko w Polsce, ale na świecie. Jego ciało miało temperaturę 12,7 stopni Celsjusza.

W szpitalu dziecko podpięto do urządzenia umożliwiającego pozaustrojowe utlenowanie krwi. Po trzech dniach chłopca wybudzono ze śpiączki. Oddychał dzięki respiratorowi.

Po ponad 2,5 miesiąca walki o jego zdrowie i życie dziecko może wrócić do domu. Lekarze z krakowskiej lecznicy zwołali specjalną konferencję, na którą Adaś przyszedł o własnych siłach. Byli z nim rodzice. Lekarze zapewnili, że – wbrew wielu sceptycznym komentarzom, z jakimi spotykali się w tym czasie – dziecko jest w dobrej formie intelektualnej i fizycznej. Choć nadal wymaga rehabilitacji, postępy są olbrzymie.

Matka chłopca dziękowała podczas konferencji wszystkim, którzy pomogli jej dziecku i całej rodzinie. Film z konferencji możecie obejrzeć na stronie tvp.info.

2-letni Adaś wyprowadzony z hipotermii wraca do domu

2-letni Adaś wyprowadzony z hipotermii wraca do domu

2-letni Adaś wyprowadzony z hipotermii wraca do domu

2-letni Adaś wyprowadzony z hipotermii wraca do domu

2-letni Adaś wyprowadzony z hipotermii wraca do domu

2-letni Adaś wyprowadzony z hipotermii wraca do domu

2-letni Adaś wyprowadzony z hipotermii wraca do domu

2-letni Adaś wyprowadzony z hipotermii wraca do domu

2-letni Adaś wyprowadzony z hipotermii wraca do domu