Sean Combs, czy też Diddy, po raz kolejny zostanie wyróżniony. Tym razem specjalną płytą chodnikową:) Raper doczeka się własnego miejsca w Alei Sław. Pochwalił się tym zaszczytem w trakcie wywiadu radiowego.

– Jestem z Harlemu w Nowym Jorku, więc gwiazda w Hollywood jest dla mnie czymś niewiarygodnym – opowiadał – Można mieć wiele rzeczy, ale gdy widzisz te gwiazdy na ziemi… nawet o tym nie śniłem. Zdobycie takiego uznania, wiele dla mnie znaczy. Zabiorę całą rodzinę, żeby to zobaczyła.

Diddy ma już chyba wszelkie nagrody i wyróżnienia jakie można w Stanach zdobyć.