Kiedy zaczynała swoją karierę w modelingu, wielu przecierało oczy ze zdumienia. Praktycznie z dnia na dzień zaczęła chodzić po wybiegach największych projektantów. Są tacy, którzy uważają, że Kendall Jenner (19 l.) tak naprawdę jest za gruba na modelkę, jeden z magazynów pokazywał nawet jej cellulit, a o tym, że kontrakty załatwia jej mama, Kris Jenner, trąbiono na wszystkich portalach plotkarskich.
Choć celebrytka wydaje się mieć twardą skórę, pisano, że zdarzały się jej momenty załamania. Trudno się dziwić. Koleżanki z branży wielokrotnie płatały jej figle. W sieci pojawił się nawet list niejakiej Arisce Wanzer, która mocno pojechała po Jennerce.
Teraz znowu pojawiają się informacje o tym, że na tegorocznym New York Fashion Weeku Kendall też nie miała lekko:
Są modelki, które akceptują Kendall, na przykład Cara Delevingne, czy Gigi Hadid, ale większość wciąż jej nie trawi. Bywało, że chowały jej lakier do włosów i kosmetyki do makijażu. Lubią ścigać ją jak gęś i straszyć przed wyjściem na wybieg hasłami: „Ale się na ciebie gapią! Tylko się nie przewróć”.
Powinniśmy współczuć?