Ta gwiazda nie ma ochoty na zadymkę w towarzystwie paparazzi
Dała im to wyraźnie do zrozumienia.
Jennifer Lawrence (24 l.) pracuje na planie nowego filmu – Joy. Zdjęcia robione są w Bostonie, w którym zapanowała wyjątkowo niesprzyjająca aura.
Kilka dni temu nad miastem szalała śnieżyca. Aktorka przygotowała się do fatalnej pogody – na przechadzkę z pupilem wabiącym się Pippi założyła ciepłą kurtkę z kapturem i śniegowce.
Nastrój Lawrence był daleki od entuzjazmu. Zwłaszcza że zirytowali ją paparazzo, który postanowił podejrzeć aktorkę. Gwiazda szybko pokazała, jaki ma stosunek do ewentualnego towarzystwa wystawiając środkowy palec w kierunku fotoreportera.
Ostatnie miesiące nie były dla aktorki zbyt spokojne. Afera z wyciekiem nagich fotek musiała popsuć jej humor, do tego dołączył się związek z Chrisem Martinem, który chyba nie jest do końca pewny, czy chce na zawsze zostawić Gwyneth Paltrow.
W takich warunkach praca staje się idealną ucieczką. Gdyby nie ci wstrętni paparazzi…