Aneta Zając doradzi Ci, jak odkryć w sobie seksapil

Był czas, kiedy o Anecie Zając (32 l.) pisało się niemal wyłącznie przez pryzmat jej nieudanego związku z Mikołajem Krawczykiem (34 l.). Dopiero udział aktorki w Tańcu z gwiazdami zmienił trochę perspektywę. Zobaczyliśmy inną Anetę – nie pokrzywdzoną, porzuconą mamę bliźniąt, jak przedstawiały ją media, ale pewną siebie i swojej kobiecości, potrafiącą cieszyć się życiem dziewczynę.

Ten wizerunek potwierdził udział Zając w sesji dla Playboya. Aktorka, która podczas 4-miesięcznych prób wyrzeźbiła ładną sylwetkę, wykorzystała moment i pojawiła się na planie zmysłowej sesji.

Teraz aktorka opowiada o stylu życia, treningach, diecie i rzeczach, które ją nakręcają.

W nowym Shape aktorka radzi innym kobietom, by spróbowały… tańca – zapewnia, że to właśnie praca na parkiecie obudziła w niej kobietę i pokłady seksapilu:

Zdałam sobie sprawę, że każda z nas ma ogromne pokłady zmysłowości, seksapilu i kobiecości, bez względu na wymiary. Taniec pozwala to odkryć i wyeksponować. Kiedy doświadczyłam tego na sobie, było to absolutne „wow, ja też tak potrafię!” Polecam każdej dziewczynie, żeby tego spróbowała.

Taniec jest magiczny, wyzwala najbardziej ukryte pierwiastki kobiecości, a to pozwala spojrzeć na siebie w lustrze z miłością i dystansem. I powiedzieć, że się jest po prostu piękną. W tym programie poczułam się świetnie. Dzisiaj bardzo brakuje mi tańca, od czasu do czasu spotykam się ze Steffem i tańczymy sobie dla zabawy – mówi Zając.

Cały wywiad z aktorką przeczytacie w nowym numerze Shape.