Jeszcze nie tak dawno był anonimowym rolnikiem z małej miejscowości. Udział w programie Rolnik szuka żony sprawił, że jest dziś rozpoznawany na ulicy. Adam Kraśko postanowił zadomowić się w show-biznesie. Właśnie trenuje do nowego show Celebrity Splash. W rozmowie z Robertem Patoletą podkreśla, że nie zależy mu na sławie:

– To nie jest prawda, że chcę się lansować. Jeżeli uważam, że mam coś do pokazania, to pokazuję.

Adam wspomniał też o Ani, którą wybrał jako kandydatkę na swoją drugą połówkę. Dziś nie utrzymuje z nią kontaktu:

– Z tego co wiem, nawiązały się kontakty, przyjaźnie. Utrzymuję kontakt z chłopakami, niektórymi dziewczynami (…). Z Anką nie utrzymuję kontaktu, ale to nie znaczy, że ja ją wykreślam ze swoich znajomych. Ja po prostu nie chcę się jej narzucać.

Kraśko wierzy, że może znaleźć drugą połówkę po kolejnym występie w tv (póki co zaprzyjaźnił się z Olą Ciupą):

– Ja mam lęk wysokości, a występ wiąże się ze skokami z różnych wysokości. Pomału ten problem pokonuję. Skaczę z trzech metrów do wody na nogi. To jest fajne. Poznaję nowych ludzi. Już nie mówię o tym, że szukam żony, ale kto wie, może w wodzie?

Trzymamy kciuki za udane skoki!

&nbsp

Kraśko z Rolnik szuka żony: Z Anką nie utrzymuję kontaktu

Kraśko z Rolnik szuka żony: Z Anką nie utrzymuję kontaktu

Kraśko z Rolnik szuka żony: Z Anką nie utrzymuję kontaktu

Kraśko z Rolnik szuka żony: Z Anką nie utrzymuję kontaktu

Kraśko z Rolnik szuka żony: Z Anką nie utrzymuję kontaktu