Jeszcze nie tak dawno był słodkim chłopczykiem pozującym z pluszakami. Teraz pozbył się „grzyba” na głowie (niedawno zafarbował się na blond) i zapuścił delikatny wąsik pod nosem. Czady, kiedy media pisały o jego uroczych randkach z Seleną Gomez już odeszły w niepamięć.
Justin Bieber zdążył już sobie nieźle nagrabić. 21-latek lubi imprezować. Zdarzało mu się nawet wsiadać za kierownicę pod wpływem. Do tego dochodzi zmienianie partnerek jak rękawiczki. Pisano już o jego związku z niejaką Yovanną Venturą, widuje się go również w towarzystwie Hailey Baldwin. Do tego dochodzą posądzenia o sypianie z prostytutkami. Jedno jest pewne – dziewczyny lgną do Biebera jak misie do miodu.
Paparazzi przyłapali ostatnio piosenkarza podczas wypoczynku w jednym z hoteli w Miami. Widok był interesujący – Bieber wylegiwał się na leżaku który otoczył tłum odzianych w bikini i wyraźnie podekscytowanych fanek.
Pieniądze, sława, dziewczyny na wyciągnięcie ręki i 21 lat na karku. I jak tu nie zwariować?