Mówią o nim polski Ryan Gosling. Albo polski Liam Hemsworth. Mikołaj Roznerski (31 l.) nie musi już chyba udowadniać, że jest jedyny w swoim rodzaju. W ciągu kilku lat zdobył sympatię widzów i serca fanek. W wywiadzie dla Cosmopolitan aktor wyznał:

Lubię dziewczyny „charakterne”, z temperamentem, walczące, takie jak Joanna d’Arc, niezależne, gorące, ale też w jakiś sposób w tym wszystkim niewinne, żeby można się było nimi zaopiekować.

Ostatnio w rozmowie z Agnieszką Jastrzębską nagraną dla potrzeb Dzień Dobry TVN, aktor przyznał się, że uwielbia stare… ciuchy.

– Ja nie lubię wyrzucać ciuchów, moja szafa składa się z tego, że ja mam rzeczy jeszcze z liceum. Ja kocham takie rzeczy – im coś bardziej zniszczone, tym mi się bardziej podoba – powiedział Roznerski.

Jeśli chodzi o ubrania na wielkie wyjścia, Mikołaj nie pożycza garniturów:

– Nie mam 40 garniturów, mam dwa swoje – mówi. Dodaje, że nie są to garnitury z liceum. W ubraniu ze studniówki aktor wyglądałby jak w stroju ze starszego brata – w 3. klasie liceum był bowiem większy, niż dziś.

– Ważyłem wtedy 12 kilo więcej. Dziś ważę 85, wtedy 97 – wspomina Roznerski.

Mikołaj Roznerski lubi stare...

Mikołaj Roznerski lubi stare...

Mikołaj Roznerski lubi stare...

Mikołaj Roznerski lubi stare...