Co robisz w chwilach grozy, gdy lecisz samolotem i ten nagle wpada w turbulencje, a stewardessy każą zapiąć pasy i wyciągnąć maski tlenowe?

Właście w obliczu takiego niebezpieczeństwa znalazła się Ariana Grande (21 l.) i jej ekipa. Samolot, którym podróżowała piosenkarka wpadł w turbulencje i pasażerowie zostali poproszeni o założenie masek oraz zapięcie pasów. Co ciekawe, sława i jej ekipa zamiast wrzeszczeć ze strachu, zrobili sobie… selfie. Później ocalała z życiem załoga publikowała przerażające wpisy na swoich kontach społecznościowych.

To był szalony lot. Nagle samolot zaczął tracić wysokość i kazali nam założyć maski i zapiąć pasy. Na szczęście nikomu nic się nie stało – pisał znajomy Ariany obecny na pokładzie samolotu.

Cieszymy się, że Grande i jej ekipa są cali. I oczywiście, ważne, że udało im się pstryknąć samo*ebkę.

Ariana Grande przeżyła w samolocie chwile grozy!

Ariana Grande przeżyła w samolocie chwile grozy!

Ariana Grande przeżyła w samolocie chwile grozy!