O tym, że ta gwiazda pojawi się na okładce magazynu Playboy plotkowano już od kilku miesięcy. Wielu pamięta Maję Sablewską (34 l.), kiedy była menadżerką Edyty Górniak, czy Dody. Od tego czasu Maja przeszła sporą metamorfozę. Dziś sama dba o wygląd kobiet, których wizerunek zmienia w swoim programie.

Fani Sablewskiej wreszcie doczekali się jej gorącej sesji – gwiazda zdobi kwietniowy numer magazynu dla panów. Dlaczego zdecydowała się zrzucić ciuszki?

Trudno powiedzieć czy coś przeważyło?! Przeczytałam biografię Brigitte Bardot – to ja! autorstwa Marie-Dominique Lelièvere. Ta kobieta jest dla mnie wielką inspiracją. Dowiedziałam się, że dla uczczenia swych 40. urodzin Bardot zdecydowała się na nagą sesję we włoskiej edycji PlayboyA. Pomyślałam, że to świetny pomysł. Niedługo potem dostałam propozycję od was i zaśmiałam się pod nosem. Intuicyjnie poczułam, że powinnam to zrobić, mam na tyle pewności siebie i to jest idealny moment. Zdecydowaliśmy, że będzie to numer kwietniowy, a właśnie w kwietniu kończę 35 lat. Zrobiłam sobie piękny prezent.

Stylistka dodała, że kiedyś miała problemy z akceptacją swojego ciała:

Zacznijmy od tego, że większość kobiet, które trafiają pod moje skrzydła, jest pozbawiona pewności siebie. Jakiejkolwiek. W moim programie mówię o tym, że moda zaczyna się pod ubraniem. Seksualna pewność siebie także. Jeśli kobieta akceptuje swoje ciało – nawet jeśli nie jest idealne – nie ma problemu ze swoją seksualnością. Zwykle jednak kobiety mają skłonność do ogromnego przerysowywania własnych wad i niedostrzegania zalet. Sama parę lat temu należałam do tych, które nie dostrzegają swojej seksualności. Na szczęście to już przeszłość.

Numer z nagą Mają już od jutra w sprzedaży.

&nbsp
Dlaczego Maja Sablewska rozebrała się dla Playboya? (FOTO)

Dlaczego Maja Sablewska rozebrała się dla Playboya? (FOTO)