Kilka dni temu internet obiegła informacja powtarzana za jednym z magazynów o gwiazdach o tym, jakoby Wojciech Modest Amaro (43 l.) odmówił rezerwacji stolika prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu (62 l.).

Restaurator miał się tłumaczyć faktem, że stoliki w jego lokalu są zajmowane z dużym wyprzedzeniem i że on nie może odwołać rezerwacji gościowi, który jest już umówiony.

Takie oświadczenie wydało się dość kuriozalne. Wyobrażacie sobie restauratora, który nie staje na rzęsach, by przyjąć godnie głowę państwa? Specjalny stolik dla VIP-a na 100 procent znajdzie się w każdym lokalu.

Faktycznie, rewelacje magazynu przyniosła chyba kaczka dziennikarska – Amaro opublikował oświadczenie, w którym dementuje doniesienia pisma.

W związku z powielającymi się w mediach nieprawdziwymi informacjami, dotyczącymi odmowy rezerwacji, czy przyjęcia Pana Prezydenta Bronisława Komorowskiego w mojej restauracji informuję, że taka sytuacja nigdy nie miała miejsca. Państwo Komorowscy byli i są miłe widzianymi gośćmi mojej restauracji.

Jednocześnie, pragnę zaznaczyć że wszelkie informacje, odnośnie naszych gości pozostają wewnętrzną sprawą naszej restauracji – pisze Amaro.

Amaro: Nie odmówiłem rezerwacji prezydentowi

Amaro: Nie odmówiłem rezerwacji prezydentowi

Amaro: Nie odmówiłem rezerwacji prezydentowi

Amaro: Nie odmówiłem rezerwacji prezydentowi