Grzegorz Wilk stał się bohaterem ostatnich dni. Wokalista, który występuje w programie Roberta Janowskiego Jaka to melodia, a ostatnio również w Twoja twarz brzmi znajomo, wyznał podczas odbierania nagrody za swój występ w show, że jest niedosłyszący.

– To najtrudniejsze, co muszę w życiu powiedzieć. Ja nie słyszę połowy tego, co do mnie mówicie. Też noszę na co dzień aparat słuchowy. Nie wstydźcie się tego! – powiedział wokalista.

Jego wyznanie sprawiło, że do skrzynki piosenkarza zaczęły masowo napływać listy od osób, które mają podobny problem. Wilk spotkał się też ze słowami wsparcia i gratulacjami:

Chciałem podziękować za przepiękne listy od osób, które przestają się bać, wstydzić, zakładają aparaty, które zauważyły, że przez niektóre przeszkody można przeskoczyć, a niektóre po prostu ominąć. Jak czytam te listy, to łzy mi się w oczach kręcą. Piękniejszych prezentów nie dostaje się na gwiazdkę… Dziękuję, to dla mnie znaczy tak wiele… i to cale moje śpiewanie nabiera sensu – napisał muzyk na Facebooku.

pięknie nie pięknie, kwestia gustu :). Natomiast nie o tym chciałem…Chciałem podziękować za przepiękne listy od osób,…

Posted by Grzegorz Wilk on 29 marca 2015

Widzowie zszokowani wyznaniem Grzegorza Wilka