Dla tej piosenkarki wpadki to żadna nowość. Ileż to razy Jennifer Lopez (45 l.) pokazała się publicznie z makijażem dobrym do cyrku. Brokat, nieskończone konturowanie, konturówka wyjeżdżająca za usta to dla Jenn chleb powszedni.

Tym razem nawalili styliści piosenkarki, którzy pozwolili jej na publiczne wystąpienie w za małej sukience. Nawet jedna para spanxów nie spłaszczyła fałek na brzuchu gwiazdy. Jenn przydałby się także odpowiedni dobór biustonosza, bo jej piersi wyskakują z tego, który miała na sobie.

Osobiście uważamy, że Jenn ma niesamowicie apetyczne kształty, ale nawet takie, w za małym opakowaniu, potrafią działać zniechęcająco, a nie zachęcająco…

Przy okazji na jaw wyszedł żarcik Lopez z Prima Aprilis, kiedy to gwiazda wyznała, że jest singielką. Dlaczego w takim razie Jenn całuje i spędza dużo czasu z byłym kochankiem, Casperem Smartem?

Tym razem ciała dali jej styliści (FOTO)

Tym razem ciała dali jej styliści (FOTO)

Tym razem ciała dali jej styliści (FOTO)

Tym razem ciała dali jej styliści (FOTO)

Tym razem ciała dali jej styliści (FOTO)

Tym razem ciała dali jej styliści (FOTO)

Tym razem ciała dali jej styliści (FOTO)

Tym razem ciała dali jej styliści (FOTO)

Tym razem ciała dali jej styliści (FOTO)