Małgorzata Foremniak skończyła niedawno 41 lat. Ten dzień, jak i Sylwestra, spędziła z Rafałem Maserakiem.

Jak donosi magazyn Świat i Ludzie, tancerzowi nie wiedzie się ostatnio najlepiej – wtedy finansowo wspomaga go aktorka. Ona też zafundowała ten wyjazd.

– Małgosia jest naprawdę szczęśliwa z Rafałem, chociaż często nie potrafi zrozumieć jego zachowania. Bo on co innego mówi, a co innego robi… Umawia się z nią i zapomina o tym, potem nie odbiera komórki. Jakby nie zależało mu na tym, czy spotka się z nią dziś, jutro czy za tydzień. Małgosia macha jednak na to ręką, bo uważa, że Rafał z czasem dojrzeje. Odnoszę wrażenie, że kocha go miłością, która wszystko wybacza – mówi znajoma Foremniak.

Jak podaje natomiast Na żywo, podobno niedługo ma wpłynąć do sądu pozew rozwodowy ze strony Waldemara Dzikiego, który mieszka aktualnie na Ukrainie. Oboje mają już innych partnerów, ale, oficjalnie, są jeszcze małżeństwem.

Jakiś czas temu aktorka uważała, że „do miłości nie potrzebuje żadnych papierów\” – taka sytuacja trwała cały czas. Teraz podobno Dziki postanowił wziąć sprawę w swoje ręce.

– Waldek w końcu zdecydował się na rozwód – mówi Na żywo przyjaciółka reżysera. – Dotąd nie potrafił podjąć tej decyzji ze względu na dzieci, ale odkąd jest w jego życiu nowa kobieta, zmienił zdanie.