Mercedes wspierała brata podczas finału Hell’s Kitchen

Jeszcze kilka lat temu mogli czuć się zupełnie anonimowi. Teraz ona jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych blogerek modowych w Polsce, on brał właśnie udział w programie Hell’s Kitchen, gdzie mógł szkolić swoje umiejętności pod okiem Wojciecha Modesta Amaro. Jak za kilka lat będą wyglądały kariery Jessiki Mercedes i Justina Kirchnera? Ona już chodzi z torebkami za cenę samochodu i chwali się luksusowym życiem w najdroższych hotelach, on też ma apetyt na sukces. Wczoraj rodzeństwo wspierało się podczas finału kulinarnego show.

Jessica postawiła na koszulową sukienkę i sandały na szpilce. W ręku dzierżyła skórzaną kopertówkę z frędzlami. Justin miał na sobie czarne spodnie, kamizelkę i t-shirt oraz sportowe buty. Co tak właściwie o nim wiemy?

Najmłodszy uczestnik trzeciej edycji „Hell’s Kitchen – Piekielna Kuchnia”. Pracował m.in. jako pomoc kuchenna i kelner. Jest bardzo uczuciowy. Podczas gotowania przykłada ogromną wagę do detali. Za wszelką cenę stara się udowodnić pozostałym uczestnikom, że mimo młodego wieku jest dobrym kucharzem. Uważa się za osobę niezwykle pracowitą, empatyczną, zaradną i bardzo uczuciową. Gotowaniem interesuje się od kilku lat. Lubi tańczyć, śpiewać i trenować tajski boks. Nie lubi obgadywania– czytamy na stronie programu.

Już mogą czuć się gwiazdami?