Wbrew pozorom celebryci pełnią w show biznesie różne role. Jest np. taka Anna Mucha – kontrowersyjna mama, Kasia Cichopek – zachowawcza pyza, Luxuria Astaroth – skandalistka i Natalia Siwiec – seksbomba.
Od kiedy Natalka została Miss Euro zaczęła wodzić na pokuszenie. To skąpymi strojami, seksowną sesją w magazynie, czy odważnymi tekstami, które serwowała nam w swoim show. Siwiec chce być kojarzona z seksem, to nie ulega wątpliwości, a symbol seksbomby najwidoczniej bardzo jej pasuje.
Na wczorajszym pokazie Bizuu Natalia zaprezentowała 100% seksapilu, czyli zestawiła wysokie kozaki z mini. I pomyśleć, że to ponętne ciałko chce opuścić Polskę, by zamieszkać w USA.
Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zamieszkać w Kalifornii. Wychodzę tam na ulicę i jestem cały czas uśmiechnięta. Chce mi się żyć. Mogę być na ulicy pomalowana na zielono, w samych majtkach i nikt nie zwróci na mnie uwagi. Nikt nie będzie cię szturchał. Tam każdy chodzi ubrany tak, jak chce. Bardzo trudno jest nawiązać przyjaźnie, natomiast na ulicy czuje się pozytywną energię i ona się udziela. Jest pięknie, spokojnie, ludzie są niesamowici – mówi celebrytka.
Jak obstawiacie, Natalii uda zrobić się karierę w Stanach? Czy może za oceanem takich Natalek jest na pęczki?