Nie tylko Karolina Malinowska narzeka na polskie morze – modelce nie podoba naciąganie dzieci na zabawki, które regularnie odbywa się na nadmorskich promenadach.

Teraz Natausza Urbańska zdradza w wywiadzie, że ostatni urlop nad polskim mrozem bardzo ją rozczarował – brakiem pięknej pogody. Dodatkowo Natasza opowiada o tym, jak to czasem ucieka z mężem na weekend we dwoje, by czule spojrzeć sobie w oczy.

Pracujemy ze sobą, w pracy jestem jedną z artystek, a on jest moim dyrektorem, dlatego trudno wtedy o takie romantyczne chwile. Pozwalamy sobie jednak uciekać na chwilkę od całego świata i po prostu popatrzeć sobie w oczka – ostatnio małżonkowie spędzili kilka dni nad polskim morzem –Tutaj strasznie lało, powiedziałam do męża: „Jedziemy do Rzymu, tam jest dobra pogoda”. Pojechaliśmy i postanowiliśmy pójść na jakieś zakupy dla mojego męża. Powiedziałam: „Tutaj, to Cię obkupię na spokojnie”. I wtedy tam, w tym Rzymie, złapał nas deszcz. Tam jest słońce, tam można zrobić dobre zakupy i pójść na świetne jedzenie. To kochamy we Włoszech – mówi żona Janusza Józefowicza w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

A Wy jakie macie wakacyjne plany?

&nbsp
Polskie morze nie zachwyca Urbańskiej, ona woli...

Polskie morze nie zachwyca Urbańskiej, ona woli...

Polskie morze nie zachwyca Urbańskiej, ona woli...