Brat Ariany Grande broni swojej siostry (Twitter)

Łatwo przyszło, łatwo pójdzie?

Młodziutkich gwiazd w show-biznesie, które zarabiają fortunę i żyją na znacznie wyższym poziomie niż ich rówieśnicy. Justin Bieber zaczynał jako słodkie dziecko, podobnie Miley Cyrus, Kylie Jenner zaś nie pamięta czasów, kiedy w jej domu nie było kamer.

Ona ma 22 lata, a jej przeboje plasują się na szczytach największych list przebojów. Ostatnio jednak o Arianie Grande pojawiają się niepochlebne plotki. Artystka podobno za bardzo gwiazdorzy – jest opryskliwa, źle traktuje współpracowników, pozwala się fotografować tylko z jednej strony. Ostatnio w sieci pojawiło się video, które oburzyło wielu jej fanów.

Ariana poszła do cukierni, skrytykowała pracownicę, zamówiła pączki i ich nie kupiła, leżące na ladzie łakocie polizała, a na końcu krzyczała, że nienawidzi Ameryki. Za swoje zachowanie już przeprosiła.

Po stronie siostry stanął Frankie James Grande, który zamieścił na swoim Twitterze nieco górnolotny wpis:

Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem.

Wybaczycie?