Niesiołowskiego poniosło w trakcie rozmowy z Legierskim
Poseł PO: "Narkoman jest przede wszystkim kompletnym durniem!"
Po tym, co wydarzyło się w miniony weekend, kiedy po zażyciu dopalaczy do szpitali trafiło mnóstwo pacjentów z zagrożeniem życia, w mediach znów rozgorzała dyskusja na temat środków odurzających i przepisów, które miałyby regulować dostęp do takich substancji.
Znów spierają się dwa obozy – jeden, reprezentujący zwolenników legalizacji przynajmniej części narkotyków i drugi, stojący do niego w opozycji, przekonujący, że dostęp do środków odurzających nie może być legalny.
Na ten temat dyskutowali dziś goście w TVN 24 – Stefan Niesiołowski, poseł PO znany z porywczości i mocnych słów rzucanych w emocjach oraz Krystian Legierski, który reprezentuje środowiska mniejszości seksualnych, a w ostatnich wyborach prezydenckich otwarcie przyznał, że nie glosuje na Bronisława Komorowskiego, ponieważ PO nie zrobiło nic wobec tych środowisk.
Niesiołowski przekonywał, że panujące w Polsce prawo dotyczące dostępu do narkotyków, nie jest wcale złe. Zapewniał, że jest przeciwnikiem legalizacji narkotyków.
– Sytuacja z dopalaczami wymknęło się spod kontroli w paru regionach, ale nie można na tej podstawie twierdzić, że polityka poniosła fiasko. Przez wiele lat sytuacja była kontrolowana, natomiast przestępcy udostępnili swoje metody i trzeba udoskonalać metody walki z nimi – mówi poseł (cytujemy za Super Expressem).
Tymczasem Legierski skrytykował politykę PO w tej kwestii:
– Zupełnie nie podzielam tej opinii. Zakup dopalaczy przez internet nie przedstawia żadnych problemów, ta polityka jest absurdalnie głupia – powiedział.
Dodał, że dopisywanie do listy środków nielegalnych kolejnych pozycji jest nieskuteczną bronią w walce z dopalaczami.
Niesiołowski uniósł się – stwierdził, że propozycja legalizacji narkotyków jest „obrzydliwa”.
– Póki mi sił wystarczy, nigdy nie poprę legalizacji narkotyków. Mamy teraz moment, że przewagę mają gangsterzy, ale za chwilę będą w więzieniach – stwierdził poseł.
A kiedy Legierski zapytał, czy rodzice woleliby, żeby państwo zamknęło ich dziecko w więzieniu, czy raczej potraktowało jak alkoholika i zafundowało terapię, Niesiołowski wybuchnął:
– Narkoman jest przede wszystkim kompletnym durniem!