W sobotę rano policja została wezwana do domu Demi Moore w Beverly Hills. W basenie znajdującym się na terenie posiadłości znaleziono ciało 21-letniego mężczyzny (więcej szczegółów podaliśmy tutaj).

Portal TMZ dotarł do pierwszych policyjnych ustaleń w tej sprawie. Podobno mężczyzna nie umiał pływać i najprawdopodobniej wpadł do wody. W domu aktorki z piątku na sobotę odbywała się impreza. O dziwo, nie zorganizowała jej prawdopodobnie ani Demi Moore, ani żadna z jej córek (które tego dnia były poza domem).

Jeśli chodzi o alkohol, który w takich sytuacjach może być przyczyną wypadków, informatorzy podają, że była go „ograniczona ilość”. Trwa dochodzenie.

Kim była osoba, którą znaleziono martwą w basenie Demi Moore