Lista byłych chłopaków Taylor Swift (25 l.) jest naprawdę bardzo długa. Piosenkarka spotykała się z Jakem Gyllenhaalem (34 l.), Harrym Stylesem, Zackiem Efronem czy Corym Mointeithem. Co najciekawsze każdemu z panów po rozstaniu dedykowała piosenkę.

Tym pierwszym najważniejszym mężczyzną w życiu Taylor, który odebrał jej cnotę był Jake Gyllenhaal. Aktor i piosenkarka byli razem od października 2010 do stycznia 2011 roku. Podobno po ich nagłym rozstaniu Taylor napisała The Last Time.

Dzień wcześniej [przed wiekopomną nocą], wszystko było przygotowane, on przyszedł, było idealnie. Jednak następnego dnia już się do niej nie odezwał. Nie zadzwonił, nie napisał. Tylor myślała, że Jake planuje coś specjalnego na jej urodziny. Nie, nie planował. Nie pokazał się więcej. Taylor zamknęła się w łazience i płakała całą noc – zdradził kiedyś informator.

W każdym razie, w jednym z ostatnich wywiadów aktor wyznał, że nie miał pojęcia, ze ten numer jest o nim, a gdy został poproszony o kilka słów o byłej dziewczynie powiedział: „Jest piękna”.

Ciekawe, co na to obecny chłopak Swift, Calvin Harris.

Jake Gyllenhall prawi komplementy Taylor Swift

Jake Gyllenhall prawi komplementy Taylor Swift

Jake Gyllenhall prawi komplementy Taylor Swift