Smaszcz-Kurzajewska komentuje plotki o udziale w TzG
Chcielibyście zobaczyć ją w tańcu?
Paulina Smaszcz-Kurzajewska przeżywa właśnie swoje drugie 5 minut. Pierwsze miały miejsce, gdy pracowała w TVP. Jednak 5 lat temu skończyła się współpraca z dziennikarki ze stacją. Prezenterkę zwolniono za złamanie etyki dziennikarskiej, ponieważ zgodziła się zostać twarzą firmy produkującej biżuterię.
Nie da się jednak ukryć, że żona Macieja Kurzajewskiego tęskni za kamerami i błyskiem fleszy. Paulina jest częstym gościem na ściankach, gdzie robi wszystko, by przyciągnąć uwagę paparazzi. Przydatne okazują się głębokie dekolty i odważne stroje.
W każdym razie, ostatnio w polskich mediach pojawiły się doniesienia o tym, że Paulinę zobaczymy w Tańcu z Gwiazdami. Prezenterka komentuje te nowiny na łamach Faktu:
W jakim charakterze miałabym tam być? No bo ani nie tancerki, ani tym bardziej gwiazdy. Mogę co najwyżej pojawić się w Tańcu z gwiazdami na widowni.
Szkoda?