Koszmar. Co znaleziono w wannie Bobbie Kristiny Brown?

Trwa śledztwo w sprawie śmierci Bobbi Kristiny Brown. 22-letnia córka Whitney Houston zmarła nie wybudziwszy się ze śpiączki. Nieprzytomną dziewczynę znaleziono pół roku temu w jej wannie.

Prawnik reprezentujący stronę zmarłej przygotował szokującą dokumentację, do której dotarł portal TMZ. Wynika z niej, że za tragicznym wypadkiem, który zakończył się śmiercią Bobbi, stoi jej „mąż-czy-nie-mąż” Nick Gordon (jednocześnie syn-czy-nie-syn Whitney Houston. Chłopak był wychowywany przez gwiazdę, ale nie został przez nią adoptowany. Jego związku z Bobbi nie akceptowała rodzina).

Według zgromadzonych przez prawnika dowodów, Nick miał po powrocie do domu po imprezie z alkoholem i narkotykami zrobić awanturę swej dziewczynie. Zwyzywał ją. Oskarżał o zdrady, krzyczał, że jest „dzi*ą i k*wą”. Doszło do szarpaniny. W międzyczasie Gordon miał podać Bobbi toksyczny koktajl, po którym dziewczyna straciła przytomność.

Nieprzytomną Kristinę jej chłopak miał zanieść do wanny z zimną wodą i ułożyć twarzą w dół.

Bobbi odnalazł po kwadransie Max Lomas.

Gdy dziewczynę wyciągano z wanny, okazało się, że jeden z zębów wisi luźno – prawdopodobnie został wybity.

W wannie, w której leżała Bobbi, znaleziono szufelkę.

Nick Gordon zaprzecza wszystkim oskarżeniom. Twierdzi, że jego dziewczyna przedawkowała narkotyki.