Edyta Olszówka twierdzi, że nie wierzy w przyjaźń między kobietami, bo w takich relacjach zawsze znaleźć można zazdrość.

– Dochowywać tajemnic też nie umiemy – mówi z żalem w wywiadzie dla Gali.

I chociaż przyznaje, że nikt nie zrozumie kobiety tak, jak druga kobieta, ona dobrą przyjaciółką nie jest.

– To dziewczyny nauczyły mnie tego, że nie można być szczerym do końca – opowiada.

Jak widać z koleżanką jest jak z mediami…