To już koniec słynnej tęczy na Placu Zbawiciela. Instalacja autorstwa Julity Wójcik, która pojawiła się w tym miejscu w czerwcu 2012 roku, zostanie przeniesiona. Nowa lokalizacja nie jest jeszcze znana – jak podaje portal wiadomości.onet.pl, rozważa się możliwość ustawienia instalacji na placu przed Zamkiem Ujazdowskim (tam mieści się Centrum Kultury Współczesnej), pod uwagę bierze się też inne miejsce. Na razie nie wiadomo, gdzie tęcza stanie ostatecznie.

Plac Zbawiciela żegna kolorowy łuk akcją ze zdjęciami. Kilka dni temu na Placu Zbawiciela stanął fotomat. Ludzie robią sobie zdjęcia, które potem są publikowane na Facebooku culture.pl. W poniedziałek było tam w sumie ponad 1000 fotek.

Gigantyczna tęcza zrobiona z 20 tysięcy sztucznych kwiatów o szerokości 9 metrów i rozpiętości 26 metrów wzbudzała sporo kontrowersji. Nie podobała się tym, którzy widzieli w tęczy sposób na promocję mniejszości seksualnych, byli i tacy, którzy krytykowali ją za kiczowaty wygląd. Wielu uważało, że tęcza zasłania kościół i psuje wizerunek placu.

Tęcza była kilka razy podpalana. W 2013 roku spłonęła niemal zupełnie. Po tym wydarzeniu tęczę odnowiono i zabezpieczono przed ewentualnymi podpalaczami. Ostatnio o tęczy było głośno kilkanaście dni temu, gdy pojawiła się przy niej Edyta Górniak. Piosenkarka szukała ochłody pod zraszaczami, w końcu zainteresowała się nią Straż Miejska.

Tęcza zostanie rozebrana prawdopodobnie do końca września.