Britney Spears zdaje się być obecnie medialną osobistością numer jeden. Codziennie czytamy nowe doniesienia na jej temat, możemy zobaczyć świeże zdjęcia, każdy jej krok jest dokumentowany przez paparazzi.

W sieci pojawiło się dość ciekawe zestawienie, dotyczące obecności Britney w mass mediach. Okazuje się, że piosenkarka to prawdziwy złoty interes, jej obecność na okładce czasopisma skutecznie podnosi sprzedaż a towarzyszący jej każdego dnia fotografowie mogą pławić się w luksusach po sprzedaży fotek.

I tak według tegoż zestawienia, Britney pojawia się najczęściej na okładkach People, Us Weekly, In Touch, Life & Style, OK! i Star. Od stycznia 2006 roku do lipca 2007 gościła na nich aż 175 razy. Te numery osiągnęły sprzedaż o 33% lepszą, niż numery z jakąkolwiek inną gwiazdą na okładce. Ich sprzedaż w tym okresie przyniosła wydawcom 360 milionów dolarów zysku.

Paparazzi za zwyczajne, codzienne zdjęcie Brit mogą zarobić od 250$ wzwyż. Najbardziej szokujące zdjęcia, takie, jak na przykład Britney z ogoloną głową, warte są około 500,000$ za jedno. X17 w samym 2007 roku sprzedało zdjęcia Britney o łącznej wartości 2,5 miliona dolarów. Splash przyznaje, że dochód ze sprzedaży fotek Brit stanowi 10 do 15% rocznego przychodu.

Według portalu Yahoo, Britney jest numerem jeden na liście najczęściej wyszukiwanych nazwisk w sieci przez ostatnie 7 lat. Tylko raz, na krótko, została w tym pobita przez Paris Hilton – było to w 2004 roku.

Ogolenie przez piosenkarkę głowy szalenie wpłynęło na te wyszukiwania – w 2007 roku aż 60% z nich dotyczyło Britney!

Niektórzy spierają się co do tego, czy Brit nadal jest księżniczką popu. Księżniczką, jeśli nie królową, mediów jest za to bez wątpienia.