Piotr Tłustochowicz – warto zapamiętać to nazwisko, bo jurorzy The Voice przepowiedzieli temu wykonawcy karierę. Wokalista wystąpił w repertuarze Johna Legenda. Sprawił, że na policzkach Marii Sadowskiej pojawiły się łzy.

Edyta Górniak powiedziała:

– Piotrze, chciałam Ci powiedzieć coś, czego nie powiedziałam nikomu od 3 edycji. Zakochałam się od pierwszego przesłuchania – powiedziała.

Maria Sadowska zaproponowała wokaliście coś jeszcze, oprócz możliwości wspólnego trenowania:

– Bez względu na to, kogo wybierzesz, zapraszam cię do występu na moim koncercie.

Piotr wybrał Marię. Zobaczcie jego występ.

Piotr Tłustochowicz w The Voice ocierał łzy, ale nie Górniak