Na krótko po tym, jak media poinformowały o śmierci Cathriony White, Jim Carrey, jej były chłopak, wydał oświadczenie. Wspomniał w nim o tym, jak cudowną istotą była pochodząca z Irlandii Cathriona. Dodał, że była zbyt wrażliwym kwiatem jak na warunki ziemi, na której przyszło jej żyć. Wspomniał o piorunie, którym został porażony, rodzina i przyjaciele młodej kobiety.

White popełniła samobójstwo 5 dni po tym, jak rozstała się z Carreyem. Zanim odeszła, zadzwoniła do kilku bliskich osób. Mówiła o tym, że jest zrozpaczona zerwaniem.

Obok łóżka kobiety znaleziono leki na receptę. Trzy lekarstwa – nasenny Ambien, przeciwbólowy Percocet oraz Propranolol zapisywany przy problemach z ciśnieniem.

Wszystkie lekarstwa zostały zapisane na fikcyjne nazwisko, którego Carrey używa jako pseudonimu. Tak wygląda rzeczywistość – gwiazdy często stosują pseudonimy wykupując lekarstwa.

Zobacz: Jak wyleczyć złamane serce?

Teraz śledczy chcą zbadać, czy lekarstwa trafiły do domu samobójczyni, ponieważ wyniosła je z domu swego chłopaka, czy też było inaczej – dostała je od niego. Konieczne będzie przesłuchanie aktora w tej sprawie.

Na razie nie wiadomo, który lek spowodował śmierć kobiety. Wyniki badań toksykologicznych mają dostarczyć odpowiedzi.

Obok łóżka Cathriony White ZNALEZIONO coś...

Obok łóżka Cathriony White ZNALEZIONO coś...