Zosia Ślotała nie wie, co to serdeczne powitanie w świecie show biznesu. Jako kolejna „dziewczyna-stylistka” Borysa Szyca została chłodno przywitana przez internautów, którzy nie lubią, gdy dziewczyny aktorów, sportowców czy piosenkarzy lansują się na ich karierze.

Związek z aktorem był dla Zosi swoistą skocznią. Po rozstaniu z Borysem Pollywood już ją doskonale znało, więc mogła zająć się swoją karierą. Gdy celebrytka zaszła w ciążę, założyła parentingowego bloga, którego skrytykowały m.in. Karolina Korwin-Piotrowska oraz Viola Kołakowska. Czy Zosia przejmuje się krytyką?

Wcześniej jak najbardziej się tym przejmowałam, ale myślę, że przykładałam do tego za dużą wagę. Teraz, jak jestem szczęśliwa, mam cudowną rodzinę, wsparcie i taką odskocznię od pracy, od show-biznesu, to myślę, że absolutnie ta krytyka staje się niuansem, którym się nie przejmuję – mówi stylistka w rozmowie z agencją infromacyjna Newseria Lifestyle.

Ma rację?

&nbsp

Zosia Ślotała ma sposób na hejterów (FOTO)

Zosia Ślotała ma sposób na hejterów (FOTO)

Zosia Ślotała ma sposób na hejterów (FOTO)

Zosia Ślotała ma sposób na hejterów (FOTO)