Maszyna, która pozwala przenieść się w czasie – tak można skwitować dzisiejszy odcinek Tańca z gwiazdami. Gwiazdy pokazały czasy niemego kina, twista, disco, hip-hopu. Działo się! Gościem specjalnym była Anna Naklab.
Ewelina Lisowska i Tomek Barański otworzyli stawkę i zatańczyli walca angielskiego. Podczas treningów Ewelina grała, a Tomek śpiewał. Poszło całkiem nieźle, podobnie na parkiecie – były dwie 10 i dwie 7.
Stefano Terrazzino i Małgorzata Pieńkowska wskoczyli w lata 20-te i zatańczyli charlestona:
Co ciekawe, w punktacji Iwona dała jedynie 6.
Agnieszka Kaczorowska i Łukasz Kadziewicz przenieśli się w lata 30-te i pokazali foxtrota. Andrzejowi Grabowskiemu do gustu nie przypadła choreografia.
– Takie flaczki wyszły– rzuciła Iwona.
Parę broniła Beata Tyszkiewicz.
Cleo szalała przy twiście z lat 50-tych. Doskonale poczuła klimat tamtych czasów i zgarnęła 37 punktów.
Anna Cieślak i Rafał Maserak pokazali lata 70-te. Było niezłe disco! Ania porwała jurorów i dostała aż 39 punktów.
Patrykowi Pniewskiemu przypadły w lata 90-te i hip-hop. Na parkiecie Patryk bał się tylko jednego – tego, że ciężki łańcuch wybije mu zęby. Podczas oceny Iwona dała porwać się emocjom i w szpilkach zatańczyła hip-hop z Patrykiem. Noty jurorów to 10,9,8 i 7.
Nowością była taneczna bitwa. Do boju stanęły dwie drużyny składające się z uczestników show.
Ostateczny wynik był sporym zaskoczeniem. Z programu odpadła Ewelina Lisowska.