Ironia losu. Olivia Wilde (31 l.) dwa lata temu zagrała w filmie o wymownym tytule Driking Buddies i podczas pracy na planie sama nie była trzeźwa. Ani ona, ani towarzysząca jej Anna Kendrick (30 l.).
Aktorkę wzięło ostatnio na wyznania i zdradziła, że piwo na planie lało się strumieniami, bowiem zdjęcia do filmu kręcone były między innymi w browarze, w którym chmielowa ambrozja była tańsza od butelki wody.
Przez cały czas kręcenia filmu chodziliśmy pijani. Piliśmy prawdziwe piwo, które było tańsze od wody – sceny kręcone były w browarze. Anna nie zdawała sobie początkowo sprawy z tego, że pije prawdziwe piwo. W pierwszej scenie usiadła, pociągnęła łyk i nie zorientowała się, że pije browara. Była 10 rano, a cała ekipa była pijana – wspomina Wilde.
Zdecydowanie, praca jak marzenie.